Skocz do zawartości

Zobacz nową zawartość




- - - - -

Czym jest debet i czy warto z niego korzystać


Słowo debet nie zawsze kojarzy nam się w pozytywnym świetle. Zwykle oznacza ono, że coś znajduje się “na minusie”, a nikt nie lubi takich sytuacji finansowych. Jednakże jeżeli przyjrzymy się produktom oferowanym przez banki, możemy zauważyć, że mają one w swojej ofercie “debet”, jako jeden z rodzajów pożyczki, z którym na pewno warto się zapoznać.
Debet zawsze przypisany jest do naszego bankowego konta. Nie możemy więc z niego korzystać, gdy nie mamy rachunku bankowego. Oczywiście aby móc z niego korzystać, musimy dostać zgodę banku, często podpisując stosowną umowę. To właśnie w niej podana jest maksymalna wysokość debetu, okres po jakim musi on zostać spłacony, czy koszty jakie z debetem są związane.

Jak więc korzystać z debetu? Jest to bardzo proste. Załóżmy, że bank przyznał nam debet w wysokości 1 000 zł. Na naszym koncie mamy aktualnie 2 000 zł swoich pieniędzy, ale zauważyliśmy wspaniałą promocję na meble, które kosztują 2 500 zł. A więc o 500 zł więcej niż mamy na koncie. Czy oznacza to, że musimy zrezygnować z zakupu? Oczywiście nie. Skoro mamy przyznany debet w wysokości 1 000 zł, możemy wypłacić z naszego konto nasze własne pieniądze (czyli w tym przypadku 2 000 zł), plus to co oferuje nam bank. Czyli na zakup mebli możemy przeznaczyć nasze 2 000 zł plus 500 zł z debetu. Po transakcji nie będziemy mieli na koncie własnych środków, a będziemy na minusie, czyli w debecie 500 zł. Oczywiście będziemy mogli jeszcze wykorzystać pozostałe 500 zł, które w ramach debetu przyznał nam bank, oczywiście jeżeli zajdzie taka potrzeba. Jak widzimy jest to niezmiernie proste i szybkie, gdyż jeśli już mamy przyznany debet, nie musimy informować banku kiedy z niego skorzystamy.

A jak wygląda spłata debetu? Jest to niezmiernie proste, gdyż niejako spłaca on się sam. Po prostu każdy wpływ na rachunek, jest w pierwszej kolejności przeznaczany na spłatę debetu. Wróćmy do naszego przykładu. Po zakupie mebli mieliśmy debet w wysokości 500 zł. Na nasze konto wpłynęła pensja w wysokości 2 500 zł. Po wpływie, 500 zł z naszej pensji zostało pobrane przez bank na spłatę debetu, a nam do dyspozycji pozostaje 2 000 zł własnych środków. Oczywiście w dalszym ciągu, gdy zajdzie taka potrzeba możemy skorzystać z debetu w wysokości 1 000 zł. Czyli realnie mamy do dyspozycji 3 000 zł. Co bardzo ważne, odsetki od debetu płacimy tylko od wykorzystanej kwoty i za ilość dni, gdy rzeczywiście byliśmy “na debecie”. Bank automatycznie pobiera sobie odsetki z naszego rachunku, więc musimy tylko pamiętać, aby w dniu ich pobierania, znajdowały się na naszym koncie środki, potrzebne do spłaty.

Debet do niezmiernie ciekawa opcja dla tych, którzy od czasu do czasu potrzebują pożyczyć niewielki kwoty na krótki okres czasu. Lepiej wtedy zadłużyć się w ramach debetu, niż korzystać np. z chwilówki. Jest to po prostu dużo tańsze. Musimy jednak pamiętać, że przyznany debet będzie figurował w bazach prowadzonych przez Biuro Informacji Kredytowej, nawet jeżeli z niego aktualnie nie korzystamy.



0 Komentarze