5 odpowiedzi na ten temat

[demeter]

Witam. Pisze w imieniu mojej mamy. Mama ma dwa małe kredyty w jednym banku (pierwszy - 2500 zł, do spłaty zostało 1700; drugi – 1500 zł, do spłaty 230 zł). Chciała teraz wziąć trzeci na 2000 zł, ale pani, która ją obsługuje zawsze w banku powiedziała, że nie ma sensu brać trzeciego, tylko trzeba to połączyć w jeden, bo będzie miała niższe oprocentowanie i na tym zaoszczędzi. Lepiej je skonsolidować?

[profi]

Nigdy w życiu! Znowu paniusia z banku chce kogoś naciąć na koszty. Ona tylko na tym swoją prowizję zarobi i szefowi pokaże, że plan realizuje. Dla szarego klienta takie konsolidacje są w ogóle nieopłacalne! Przecież ona już raz zapłaciła odsetki od wziętych pieniędzy i co – teraz chce zapłacić jeszcze raz?

[Karina]

Zgadzam się z poprzednikiem. Popatrz - już raz pobrali od Twojej mamy prowizję i ubezpieczenie od tych kwot, a skoro już spłaciła trochę rat - a pewnie miała raty równe – to już praktyczne i zdarli z niej wszystkie odsetki. Jakby zgodziła się na konsolidację, to praktycznie jeszcze raz by musiała ponieść te same koszty. Nie daj się oszukać.

[Karina]

A ile z oprocentowania by jej zeszli?

[yamakaszi25]

w tym przypadku zradzam się że nie warto ich łączyć

[JedrzejczakMichal]

No to w takim razie ja mam pytanie podobne, ale nieodnoszące się do powyżej opisanego przypadku - kiedy WARTO konsolidować kredyt? Tyle się przecież słyszy w mediach, a już zwłaszcza w reklamach niemalże każdego banku o korzyściach, jakie niesie ze sobą konsolidacja kredytu. A więc w jakim przypadku warto przymknąć oko na dodatkowe odsetki i zdecydować się na ten krok? Zakładam, że jest to zapewne korzystne przy kredytach większego kalibru, kiedy do spłaty pozostała jeszcze spora suma...jednakże wolałbym usłyszeć jeszcze Wasze opinie na ten temat