Cześć. Czy wiecie może, czy w Niemczech jest taka instytucja jak u nas Biuro Informacji Kredytowej? A może jest tam jakaś inna instytucja tego typu? Czy wręcz przeciwnie i tam nic takiego nie działa? Czy jeśli coś takiego jest to sprawdzają jakoś naszą historię kredytową, jeśli Polak chce zaciągnąć kredyt w Niemczech?

Czy w Niemczech funkcjonuje BIK?
#1
Napisany 26 stycznia 2015 - 17:49
#2
Napisany 28 stycznia 2015 - 09:36
Cześć. Czy wiecie może, czy w Niemczech jest taka instytucja jak u nas Biuro Informacji Kredytowej? A może jest tam jakaś inna instytucja tego typu? Czy wręcz przeciwnie i tam nic takiego nie działa? Czy jeśli coś takiego jest to sprawdzają jakoś naszą historię kredytową, jeśli Polak chce zaciągnąć kredyt w Niemczech?
Dzień dobry,
W Niemczech działa instytucja o nazwie Schufa – współpracująca z Biurem Informacji Kredytowej.
Pozdrawiam,
eRzecznik BIK
#3
Napisany 28 stycznia 2015 - 19:39
Dokładnie. Wcześniej, jak nasze Biuro Informacji Kredytowej nie współpracowało z Schufa dużo ciężej było Polakom otrzymać kredyt w Niemczech. Teraz się to znacznie usprawniło. Tak samo jeśli Polacy mieszkający wcześniej na emigracji chcą zaciągnąć kredyt w Polsce, to również można ich sprawdzić w Niemczech. Dla jednych to zaleta, dla innych z pewnością wada.
#4
Napisany 09 lutego 2015 - 12:42
Hej. Czyli na tej zasadzie wygląda współpraca między naszym BIKiem a niemieckim Schufa? Jedno do drugiego nie może wprowadzać żadnych danych odnośnie dłużników? W Niemczech jest tylko to Schufa, czy są też inne bazy? U nas trochę ich przecież jest- BIK, KRD, BIG, itp.
#5
Napisany 09 lutego 2015 - 23:43
Jeśli by przejrzeć ineternet to Schufa jest najpopularniejsze i tylko taka baza mi wyskakuje. Całkiem możliwe, że są jeszcze inne bazy, które mają trochę inne zadania, ale bez wątpienia Schufa jest najważniejszą bazą.
#6
Napisany 14 lutego 2015 - 12:38
Dzięki za odpowiedzi. Nie słyszałam wcześniej o tym całym Schufa. Poszukam sobie więcej informacji na ten temat. A wiecie jak nazywają się takie bazy w innych krajach Unii Europejskiej? Pewnie wszędzie jest coś takiego.
|