No cóż w telewizji nie reklamują rzeczywiście ostatnio. Warunki spełnili i dalej robią swoje, jak każdy bank chyba. Według mnie regulaminy są po to, żeby je czytać, a reklama ma przyciągnąć.
Owszem, reklama ma przyciągać, ale nie może wprowadzać w błąd. Przy takim podejściu, które prezentujesz, trzeba by przyjąć, że można reklamować najdroższy na rynku kredyt hasłem " najtańszy kredyt", a później powiedzieć, że przecież w umowie jest wyraźnie wskazane jakie są warunki.
Jednym z powodów takich praktyk jak ta Aliora, ale i innych, bo Alior nie jest tutaj wyjątkiem, jest właśnie przyzwolenie ludzi na takie praktyki - "regulaminy są po to żeby je czytać, a reklama ma przyciągnąć".
Analiza ofert dla Ciebie. Kredyty, pożyczki, rachunki, oszczędności, inwestycje bez tajemnic.
[url="http://finron.pl/"]

[/url]